Ogólna ocena | ☆☆☆☆☆ |
Ogólna ocena |
Zasadniczo działa zgodnie z reklamą. Właśnie ukończyłem zimowy maraton ultrawytrzymałościowy 101+ (bieganie, chodzenie, wspinanie się na wzgórza o wysokości 30-40 m, żegluga po głębokich na metr lodowatych wodach z roztopionego śniegu, przekraczanie małych strumieni, przez las borealny, bagna i oblodzone szutrowe drogi, w nocy w okolicach 0C). Skarpetki zrobiły się mokre i bardzo ciężkie od zewnątrz (nie da się tego naprawić poza założeniem rybackich butów...), ale stopy pozostały wilgotne (głównie od samego ciała), ale skutecznie suche i bez bezpośredniego kontaktu z lodowatą wodą. Co było dużym plusem, ponieważ stopy BĘDĄ bardzo zimne nawet podczas biegania w terenie, jeśli patrzymy na dystanse ultramaratonów. Pod koniec skarpetki przepuszczały wodę (wydaje mi się, że uszczelka Hydrostop się zsunęła) i stały się workami wodnymi. Na szczęście stało się to jakieś 5 km przed metą... Konkluzja: zimą pomagają walczyć z niesprzyjającą pogodą i WODĄ, zwłaszcza tą lodowato-zimną. Przy zakupie kup wersję Hydrostop, to OGROMNA różnica! I umieść spodnie NA skarpetkach, inaczej Hydrostop się nie włączy.
Ogólna ocena |
Ogólna ocena |
Wnętrze buta nie zatrzymuje zbyt długo wody, ale pozostaje ciepłe, nawet jeśli but spłaszcza zimną wodę ze stoków.
Bez butów znacznie lepiej zatrzymuje wodę, ale stosunkowo szybko zaczyna przepuszczać wilgoć.
Myślałbym o nich bardziej jako o skarpetkach do mokrego skafandra niż suchych.
Schnie bardzo powoli.
Ogólna ocena |